2 listopada zmarła Alicja Kociołek, z domu Nadgłowska, wieloletni pracownik Ośrodka Pomocy Społecznej w Gołdapi.
Urodzona wprawdzie w Ełku, lecz całe swoje młodzieńcze i dorosłe życie związała z Gołdapią. Po ukończeniu Liceum Ogólnokształcącego pracowała jako pracownik administracyjny Jednostki Wojskowej. Potem, w roku 1981, po ukończeniu Medycznego Studium Zawodowego w Białymstoku, rozpoczęła pracę jako pracownik socjalny, najpierw w ówczesnym Zespole Opieki Zdrowotnej, a potem w Miejsko – Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej w Gołdapi. W pomocy społecznej przepracowała 29 lat.
Wszyscy wspominają Alicję jako osobę ciepłą, pogodną i życzliwą. Koleżankę, która nie opuściła nikogo w potrzebie, która zawsze chętnie wszystkim pomagała.
Jej życie było napiętnowane zmaganiem z chorobą, ale zawsze powtarzała, że trzeba walczyć – dla rodziny. Jedyny syn Marcin był Jej oczkiem w głowie. Była bardzo dumna, kiedy zdecydował się wstąpić do służb mundurowych, powtarzała, iż jest to już tradycja rodzinna.
Jeszcze tak niedawno, cztery lata temu, podjęła trud uzupełnienia wykształcenia i z wyróżnieniem zdała egzamin specjalizacyjny. Jeszcze tak niedawno…
